AnnMargot
Japońskie drzewo
JAPOŃSKIE DRZEWO
Dawno, dawno temu w Japoni żyła sobie mała dziewczynka o imieniu Hiroe, która bardzo kochała drzewa. Przytulała się do nich, kiedy było jej źle i słuchała szelestu ich liści. Rodzice Hiroe zmarli, kiedy była malutka i dziewczynkę wychowywała babcia. Mieszkały w maleńkiej chatce na wsi i były bardzo biedne. W dzień dziewczynka pomagała babci w uprawie niedużego poletka, a wieczorem wysłuchiwała opowieści o swoich rodzicach.
Pewnego dnia wędrowiec podarował Hiroe małe ziarenko w zamian za to, że pokazała mu drogę. Dziewczynka posadziła ziarenko obok chatki, podlewała go, pielęgnowała i patrzyła, jak zaczyna kiełkować i wyrastać. Cieszyła się bardzo, że ma coś swojego i nie pozwalała nikomu go dotykać.
Dawno, dawno temu w Japoni żyła sobie mała dziewczynka o imieniu Hiroe, która bardzo kochała drzewa. Przytulała się do nich, kiedy było jej źle i słuchała szelestu ich liści. Rodzice Hiroe zmarli, kiedy była malutka i dziewczynkę wychowywała babcia. Mieszkały w maleńkiej chatce na wsi i były bardzo biedne. W dzień dziewczynka pomagała babci w uprawie niedużego poletka, a wieczorem wysłuchiwała opowieści o swoich rodzicach.
Pewnego dnia wędrowiec podarował Hiroe małe ziarenko w zamian za to, że pokazała mu drogę. Dziewczynka posadziła ziarenko obok chatki, podlewała go, pielęgnowała i patrzyła, jak zaczyna kiełkować i wyrastać. Cieszyła się bardzo, że ma coś swojego i nie pozwalała nikomu go dotykać.
Pewnej nocy Hiroe przyśniła się mama.
− Hiroe, córeczko, czego pragniesz najbardziej na świecie? − zapytała dziewczynkę we śnie.
− Chciałabym, żeby z mojego ziarenka wyrosło najpiękniejsze drzewo na świecie! − odparła Hiroe.
− Drogie dziecko − odpowiedziała mama − piękne drzewo może wyrosnąć, jeśli bardzo będziesz tego pragnąć i wciąż o tym myśleć. Ale pamiętaj, że nie można chcieć niczego tylko dla siebie.
Od tego momentu Hiroe myślami zawsze była przy drzewku, a ono rosło i piękniało. W końcu zakwitło pięknymi biało-różowymi kwiatami. Ludzie z wioski przychodzili, by na nie popatrzeć i poprosić Hiroe o ziarenka, kiedy kwiaty przekwitną, ale dziewczynka nie chciała się dzielić. Nawet babcia nie mogła jej przekonać, żeby rozdała ziarenka.
Po pewnym czasie jednak drzewko zaczęło się kurczyć, opadły wszystkie kwiaty. Hiroe pielęgnowała je, jak mogła, mówiła do niego i wciąż o nim myślała, ale to nie pomagało. Drzewo było coraz mniejsze i brzydsze. Kiedy zrozpaczona Hiroe nie wiedziała już, co ma zrobić, przypomniały się jej słowa mamy, które usłyszała we śnie: "Pamiętaj, że nie można mieć wszystkiego tylko dla siebie!". Wtedy dziewczynka zrozumiała, że drzewo umiera, bo nie chciała się nim dzielić. Szybko pobiegła najpierw do babci, a potem do wszystkich ludzi we wsi i każdemu obiecała ziarenko swojego drzewka, jeśli ono wyzdrowieje. Następnego dnia drzewko znów było dużym pięknym drzewem. A kiedy przekwitło i pojawiły się ziarenka, Hiroe rozdała je wszystkim mieszkańcom wsi. Odtąd w całej Japoni rosły te najpiękniejsze drzewa na świecie, a Hiroe wyrosła na piękną i dobrą kobietę, którą wszyscy kochali.
Po pewnym czasie jednak drzewko zaczęło się kurczyć, opadły wszystkie kwiaty. Hiroe pielęgnowała je, jak mogła, mówiła do niego i wciąż o nim myślała, ale to nie pomagało. Drzewo było coraz mniejsze i brzydsze. Kiedy zrozpaczona Hiroe nie wiedziała już, co ma zrobić, przypomniały się jej słowa mamy, które usłyszała we śnie: "Pamiętaj, że nie można mieć wszystkiego tylko dla siebie!". Wtedy dziewczynka zrozumiała, że drzewo umiera, bo nie chciała się nim dzielić. Szybko pobiegła najpierw do babci, a potem do wszystkich ludzi we wsi i każdemu obiecała ziarenko swojego drzewka, jeśli ono wyzdrowieje. Następnego dnia drzewko znów było dużym pięknym drzewem. A kiedy przekwitło i pojawiły się ziarenka, Hiroe rozdała je wszystkim mieszkańcom wsi. Odtąd w całej Japoni rosły te najpiękniejsze drzewa na świecie, a Hiroe wyrosła na piękną i dobrą kobietę, którą wszyscy kochali.
Ocena |
/
0
|
---|---|
Liczba stron | 8 |
Data utworzenia | |
Popularność |